Notatki – krótkie informacje, które mogą wiele powiedzieć. Zazwyczaj tworzone na szybko, w pośpiechu, zapisywane jedną ręką na pierwszym lepszym skrawku papieru jaki znajdzie się w pobliżu. Choć pozornie mają pomagać, tworzone w ten sposób mogą przysparzać bałaganu. No chyba, że biuro zostanie wyposażone w prosty gadżet.

Samoprzylepne karteczki zobacz – bo o nich mowa – są równie nieskomplikowane, co użyteczne. Nie każdy wie, że swego czasu stanowiły niemałą rewolucję w biurowym wyposażeniu, a ich wytwarzanie aż do lat dziewięćdziesiątych minionego wieku zastrzeżone było amerykańskim patentem.

Użyteczność karteczek jest niezwykle duża – leżący w zasięgu ręki bloczek, zajmujący powierzchnię kilkudziesięciu centymetrów kwadratowych pozwala na błyskawiczne zanotowanie pożądanej informacji, np. numeru telefonu czy też adresu e-mail, a następnie przyklejenie oderwanej karteczki w jakimkolwiek miejscu.

A miejscem tym najczęściej jest monitor komputerowy, ewentualnie wnętrze kalendarza czy też książkowa stronica. Karteczki samoprzylepne pozwalają też na czynienie dopisków i uwag na oficjalnych dokumentach bez szkody dla ich wyglądu i z możliwością usunięcia w jednej sekundzie.

Zalety karteczek znają też uczniowie i studenci, oznaczający przy ich użyciu najistotniejsze miejsca w czytanym tekście, czy też spisując na nich warte do zapamiętania konkrety. Sprawdzą się one wszędzie tam, gdzie chcemy dodać krótką informację. Lista zakupów czy przepis na sałatkę na kartce przyklejonej do lodówki też się często zdarza.